BLOG: Po ponad pięciu i pół roku KMY.pl zawiesza swoją działalność
Niestety zmusza nas do tego sytuacja finansowa, która nie pozwala nam dalej funkcjonować w takim wymiarze. Rosnące koszty utrzymania portalu oraz pozostałych mediów jakie prowadziliśmy nie pozwalają na dalsze utrzymywanie w przeważającej większości ze środków własnych.
Od zawsze staraliśmy się pozostać niezależni w każdym wymiarze od informacji do finansowania, co pociągał za sobą odpowiednie konsekwencje. Nie byliśmy sowicie dotowani przez gminy, jednostki gminne, posłów, partie itd., a wręcz utrudniało się nam działalność na wszelkie możliwe sposoby widząc w nas media, które nie boją się napisać prawdy i pokazać jak wygląda prawda, która jest koloryzowana w innych mediach lub niewygodne tematy są pomijane w obawie o utratę finansowania lub zerwanie umów. Zabraniano wręcz reklamować się u nas o czym również wiedzieliśmy od dłuższego czasu. Eliminowano nas z każdych możliwych imprez czy wydarzeń w całym powiecie stosując politykę nie dobra mieszkańców lecz linie wyznaczoną przez sprawujących obecnie kluczowe stanowiska w poszczególnych samorządach czy jednostkach samorządowych poszczególnych gmin. Bo jak inaczej można zrozumieć nie promowanie wydarzeń w mediach o największych zasięgach na rzecz mediów niszowych ale zgodnych i popierających konkretnych włodarzy czy linie polityczne.
Nie udało nam się zmobilizować naszych czytelników do tworzenia mediów wspólnych w prowadzeniu, redakcji i finansowaniu. Oczywiście bardzo i z całego serca dziękujemy tym, którzy wierzyli i widzieli w KMYpl pewną wartość, nieliczna grupa wspierająca nas na portalu crounfundigowym nie zapewniła nam nawet nieznacznej części pomocy w utrzymaniu mediów.
Dlatego postanowiliśmy zawiesić czasowo działalność KMYpl, aż do czasu pozyskania stabilnego finansowania, które pozwoliło by nam do powrotu w pełnym wymiarze, bo redukcja kosztów przyniosła w naszym odczuciu spadek jakości i różnorodności oferowanego przekazu. Wraz z zamknięciem studia w dużej mierze zaprzestało działalności radio i telewizja, która wcześniej cieszyła się dużym i jak mniemamy po statystykach dobrym odbiorem.
Jeśli mamy coś robić to róbmy to dobrze lub wcale. Nie pozwolimy sobie na bylejakość to nie w naszym stylu, jak wiele zmieniliśmy w mediach lokalnych chyba każdy zauważył, mimo że wystartowaliśmy późno to KMYpl szybko stało się prekursorem zmian i wyznacznikiem nowości w przekazie.
Raz jeszcze dziękujemy, że byliście z nami i mamy nadzieję do zobaczenia i usłyszenia.
Redakcja: Radosław Ambroży i Michał Synowiec – od początku w KMYpl