Przedszkole, którego nie ma w rejestrach i odejścia nauczycieli z podstawówki. To co dzieje się w placówkach edukacyjnych Gminy Raciechowice niepokoi nie tylko rodziców

Od dwóch miesięcy dochodzą do naszej redakcji niepokojące informacje o sytuacji i często niejednoznacznych zdarzeniach jakie rozgrywają się wokół tematu edukacji w gminie Raciechowice. Opisywane przez mieszkańców wydarzenia dotyczą zarówno przedszkoli jak i szkoły w tej gminie.

Od września ubiegłego roku Szkoła Podstawowa imienia Jana Kochanowskiego w Raciechowicach ma nowego dyrektora w osobie pani mgr Agnieszki Podsiadło. Po kilku miesiącach zaczęły się w tej placówce dziać niepokojące środowisko rodziców rzeczy.

Owocem kilku ostatnich miesięcy jest zwolnienie jednego z nauczycieli. Sumiennego i rzetelnego, a przede wszystkim, posiadającego wysokie kwalifikacje i autorytet nie tylko pośród uczniów ale i rodziców dzieci uczęszczających do tej szkoły. To był pierwszy sygnał w ostatnim czasie, że sytuacja w szkole jest trudna. Nie trzeba było długo czekać, by odeszły z niej kolejne trzy nauczycielki. Tym razem same złożyły wypowiedzenia. Sytuacja stała się naprawdę niepokojąca. Niecodziennie przecież zdarza się tak, że nauczyciele składają wypowiedzenia samodzielnie, narażając się na brak pracy. Jest to raczej grupa zawodowa przywiązana do swojego miejsca pracy, a zmiana ich miejsca zatrudnienia wskazuje bardzo często na problemy lub atmosferę w danej placówce.

Odejście nauczycieli ze szkoły w Raciechowicach poruszyło to wielu rodziców. Tym bardziej, że panie były bardzo szanowane i przepracowały w tej szkole wiele lat. Z pewnością nie pozostanie to też bez wpływu na dzieci uczącą się w szkole, a przede wszystkim na postrzeganie placówki na zewnątrz. Taka sytuacja może źle wpłynąć na obraz szkoły jaki kreśli się w społeczeństwie, szczególnie po zmianie dyrektora.

Jakby tego było mało, zwolniona została kolejna nauczycielka, która przez kilkanaście ostatnich lat pełniła funkcję zastępcy dyrektora szkoły. W sumie zatem w ciągu dziesięciu dni placówka straciła pięciu nauczycieli.

Z rozmów jakie przeprowadziliśmy z informującymi nas o zmianach rodzicami wynika, że wiele osób rozważa przeniesienie swoich dzieci do innych szkół nawet kosztem dowożenia ich do innych miejscowości, co zapewne nie wpłynie dobrze zarówno na same dzieci przywiązane do swoich rówieśników jak i na dzień ich pracy i nauki, bo wiąże się to każdorazowo ze stratą czasu i dodatkowymi kosztami dla rodziców i ich pociech, a zarazem może wpłynąć na wysokość subwencji jaką otrzymuje gmina za uczniów i wpłynąć na i tak trudną już dziś sytuacje finansową samorządu. A przecież spory budynek trzeba będzie utrzymać.

Jedna z pierwszych informacji jakie dotarły do naszej redakcji była sprawa przedszkola w Czasławiu, do którego odbył się nabór, mimo że ta placówka nie jest ujęta obecnie w Systemie Informacji Oświatowej jakie prowadzi Kuratorium Oświaty w Krakowie. Na nasze pytanie dotyczące takiego trybu postępowania w tej sprawie wójt gminy Raciechowice Wacław Żarski wyjaśnia, że zgodnie z przepisami ustawy Prawo Oświatowe, organ rejestrujący, czyli w tym przypadku Gmina Raciechowice na dokonanie wszelkich czynności związanych z rejestracją i zgłoszeniem nowej jednostki ma 30 dni. Wniosek o rejestrację w SIO został złożony w momencie, kiedy rekrutacja była już zakończona i procedura rejestracji została zakończona.

Sprawa budziła duże kontrowersje wśród zainteresowanych stron, szczególnie pośród rodziców, gdyż Małopolski Kurator Oświaty w dniu 24 lutego 2020 r. wydał negatywną opinię w sprawie przekształcenia Przedszkola Samorządowego w Raciechowicach z siedzibą w Czasławiu poprzez zmianę siedziby na Raciechowice 106.
Jak podkreśla Małopolski Kurator Oświaty w odpowiedzi do Przewodniczącej Rady Rodziców Przedszkola

… Szkoła lub placówka publiczna prowadzona przez jednostkę samorządu terytorialnego może być zlikwidowana czy też przekształcona po uzyskaniu pozytywnej opinii organu sprawującego nadzór pedagogiczny. Małopolski Kurator Oświaty negatywnie zaopiniował wniosek Wójta Gminy Raciechowice o przekształcenie Przedszkola Samorządowego w Raciechowicach z siedzibą w Czasławiu 105 poprzez zmianę siedziby z adresu Czasław 105, na adres Raciechowice 106 z dniem 1 września 2020 r.

Jak dalej wynika z odpowiedzi udzielonej przez Barbarę Nowak – Małopolskiego Kuratora Oświaty, organ nadzorujący nie posiada informacji o funkcjonowaniu przedszkola w Czasławiu prowadzonego przez Stowarzyszenie Integracji, Rozwoju i Promocji Wsi Czasław. Taka placówka nie widnieje w wykazie Systemu Informacji Oświatowej. Co jest bardzo istotną informacją, gdyż wniosek na utworzenie placówki musi być złożony do dnia 30 września roku poprzedzającego rok, w którym ma nastąpić uruchomienie przedszkola. W piśmie datowanym na dzień 6 kwietnia 2020 roku, Małopolski Kurator Oświaty informuje o braku wniosku jakie Stowarzyszenie Integracji, Rozwoju i Promocji Wsi Czasław winno złożyć by uzyskać zezwolenie na założenie Publicznego Przedszkola w Czasławiu. Wniosek złożony do 30 września 2020 roku może skutkować rozpoczęciem działalności przedszkola od 2021 roku.

Od tego postanowienia Gmina złożyła zażalenie do Ministerstwa Edukacji Narodowej, które wydało w dniu 11 maja 2020 postanowienie o ponownym rozpatrzeniu przez krakowskie Kuratorium wniosku o zmianę siedziby i na dzień dzisiejszy nie ma jeszcze prawomocnego rozstrzygnięcia.

Mimo wszystko i braku ostatecznych decyzji wójt zdecydował się na rozpoczęcie prac adaptacyjnych w nowej lokalizacji, jak tłumaczy

… aby Gmina mogła bezpiecznie uruchomić z dniem 1 września przedszkole w nowej siedzibie. Główną przesłanką do prowadzenia dalszych czynności związanych z przeniesieniem jest pismo MEN, które nie wyklucza działań mających na celu przeniesienie przedszkola.

Jak wiadomo gmina Raciechowice boryka się z dużymi problemami finansowymi i w tej gminie każda złotówka wydawana z kasy winna być oglądana z każdej strony nawet dwukrotnie. Taki remont i adaptacja zawsze wiąże się z dużym obciążeniem finansowym, a co za tym idzie jest znaczącym wydatkiem w zadłużonej gminie. Zapytaliśmy wójta Żarskiego o koszty związane z tą inwestycją oraz zabezpieczeniem środków na taki remont w budżecie gminy. Jak poinformował nas wójt kosztorys inwestorski opiewa na kwotę ponad 443 tys. zł brutto, a obecnie w budżecie Gminy zabezpieczone jest na ten cel 101 tys. zł. Na realizację tego zadania Gmina ogłosiła przetarg, na który wpłynęły trzy oferty, z których najniższa opiewa na kwotę ponad 368 tys. zł.

Jak zapewnia wójt Wacław Żarski środki na realizację zadania będą przedmiotem zmian w budżecie na najbliższej sesji Rady Gminy. Równocześnie złożone zostały wnioski o dofinansowanie zadania z Rezerwy Budżetu Państwa za pośrednictwem Wojewody Małopolskiego i do Fundacji Orlen „Dar serca”. Na dzień dzisiejszy nie ma jeszcze informacji w sprawie rozpatrzenia tych próśb czy przyznania środków, co w obecnej sytuacji budżetowej może być sprawą nie łatwą.

Wiele wątpliwości budziły wśród rodziców decyzje odnośnie zwalnianych sal w budynku Szkoły Podstawowej w Czasławiu, które dotychczas zajmowane były przez oddziały przedszkolne. Na takie pytanie wójt Żarski odpowiedział, że

Pomieszczenia, w których aktualnie znajduje się przedszkole Samorządowe zostaną oddane do dyspozycji Stowarzyszenia Integracji, Rozwoju i Promocji Wsi Czasław, które jest organem prowadzącym dla Szkoły Podstawowej w Czasławiu i Niepublicznego Przedszkola.

Jednocześnie wójt zapewnia, że nie przewiduje w związku z reorganizacją zmianowości w Szkole Podstawowej w Raciechowicach, swoją opinię odpiera na analizie historycznej liczby uczniów w tej placówce.

W raciechowickiej szkole obecnie wiele pomieszczeń to pracownie przedmiotowe, dobrze wyposażone i ułatwiające naukę uczniom i prowadzenie zajęć przez pedagogów i właśnie między innymi w tych salach planowana jest nowa lokalizacja przedszkola. Taka sytuacja zdaniem większości to niegospodarność i marnowanie środków publicznych jakie zostały wydane na adaptacje i stworzenie pracowni. Zdaniem wójta:

Pracownie przedmiotowe tworzą odpowiednie pomoce dydaktyczne, a nie sale, więc nawet jeżeli, w którejś z tych sal była pracownią przedmiotową to zostanie ona przeniesiona do innej sali.

Czy naprawdę tak jest? Czy wydane środki w tak trudnej sytuacji gminy nie winne być wielokrotnie przemyślane, a co najważniejsze konsultowane ze społecznością szkolą którą nie tylko tworzy dyrekcja czy grono pedagogiczne, ale i uczniowie oraz ich rodzice.
To jest sprawa, która zawsze i przy każdej okazji podkreślana jest w każdej rozmowie z rodzicami uczniów. Decyzje podejmowane w sprawie szkoły nie są konsultowane z lokalną społecznością, która często o podjętych decyzjach dowiaduje się już po fakcie, a przedstawiane przez nich opinie i pomysły nie są brane pod uwagę.

Taką sprawą jest choćby likwidacja w ramach remontu sali gimnastyki korekcyjnej oraz pojawiające się duże utrudnienia w ciągach komunikacyjnych z jakimi spotkają się dzieci podczas swojej drogi na zajęcia w sali gimnastycznej. Po zmianach droga uczniów na salę gimnastyczną odbywać się będzie przez antresolę, która zdaniem wójta nie spowoduje utrudnień, a sala gimnastyki korekcyjnej zostanie przeniesiona do innego pomieszczenia.

Trudno w tych zmianach dostrzec jakieś niedogodności, gdyż liczba dzieci w szkole wraz z dziećmi w przedszkolu będzie porównywalna do liczby dzieci w szkole, gdy funkcjonowało Gimnazjum.tłumaczy wójt Żarski.

Na pytanie o konsultacje ze społecznością szkolną wójt odpowiada, że

Właścicielem budynku Szkoły Podstawowej w Raciechowicach jest Gmina, która jest organem prowadzącym zarówno szkoły jak i przedszkola i to ona odpowiada za bezpieczeństwo dzieci oraz stworzenie dla nich jak najlepszych warunków zarówno do nauki jaki innych zajęć. Wójt Gminy wszystkie swoje decyzje konsultował z dyrekcją (wybraną w konkursie o którym pisaliśmy w marcu 2019 roku – przypisek redakcji) , która jest odpowiedzialna za organizację szkoły, jak również z radą Gminy Raciechowice, gdyż to Radni są przedstawicielami mieszkańców i działają w ich imieniu.informuje Wójt Gminy Raciechowice.

Zapewne więc organ prowadzący nie widział potrzeby konsultacji: ze społecznością szkoły, która na co dzień spotyka się z problemami placówki; z rodzicami, którzy mają swoją wizję rozwoju edukacyjnego szkoły i ich dzieci; z mieszkańcami, którzy zbierali pieniądze na rozwój tej szkoły i którzy wspierają finansowo również te inwestycję, a zaniepokojeni sytuacją, jaka obecnie dotyka zarówno mienie materialne szkoły jak i grono pedagogiczne, wzbudza ich duży niepokój i sprzeciw. Wyrażają go zarówno w przesłanych do nas informacjach, jak również w efektach przedstawionych na wstępie, czyli zmianach personalnych.

Przeniesienie przedszkola z Czasławia do Raciechowic wójt motywuje zagrożeniem sanitarnym i przeciw pożarowym oraz tym, że kontrola tych służb może wpłynąć na decyzję odmowy dopuszczeniu budynku do dalszego użytkowania. Kolejnym powodem ma być zwiększona liczebność dzieci szkolnych w budynku szkoły w Czasławiu. W tym miejscu można by się zastanowić i przeanalizować koszty, jakie byłyby konieczne do poprawienia stanu budynku szkoły w Czasławiu w świetle kosztów jakie są planowane według kosztorysu i ofert jakie wpłynęły na przetarg, adaptacji szkoły w Raciechowicach i niosących w przenosinach zmian nie tylko w strukturze i funkcjonowaniu obecnej placówki ale i w odbiorze społecznym podjętych decyzji.

Wszak to lokalna społeczność zbulwersowana podjętymi działaniami, brakiem ich konsultacji szuka pomocy w zastopowaniu działań władzy.

Czy tak trudno jest stanąć przed mieszkańcami i podyskutować, czy zasięgnąć naszej opiniipisze jeden z rodziców.

Chciałoby się zakończyć stwierdzeniem dla kogo jest szkoła i kto buduje jej społeczność. Niestety z przypadkami ignorowania tak oczywistej odpowiedzi na to pytanie mamy do czynienia w wielu gminach. W części z nich konsultacji nie ma, w części są fikcją, a podjęte w ten sposób decyzje swój obraz i wynik będą miały nie tylko doraźnie i w krótkim czasie, lecz ich skutek będzie długo falowy i dobrze byłoby, aby miały pozytywny oddźwięk i finał.

[post_gallery]

Powiązane wiadomości

komentuj wpis

Skip to content